Przeniesienie z dziennych na zaoczne jak to zrobić? jak u Was jest na zaocznych? itd. |
Dziękuję Wam za posty ![]() ![]() Teraz przede mną chyba najgorsze 1,5 miesiąca w życiu, bo jakoś muszę ten semestr do końca przepchnąć, a niestety nikt z prowadzących nie zamierza mi nawet w najmniejszym stopniu pomóc. Cały czas jestem traktowana jak normalny student dzienny, który w czwartek zaczyna imprezę i kończy w poniedziałek rano. Wrr... ale mnie to wkurza. Mam głęboką nadzieję że na zaocznych prowadzący będą rozumieli że jestem pełnoetatową mamą, a nie tak jak mam teraz, że mnie prowadzący przekonują żebym lepiej dziecko do żłobka dała.. :/ A z innej beczki ile w sumie jest osób u Was na roku? Po tym co piszecie to mam wrażenie że nie dużo i że się wszyscy znacie? Pozdrawiam ![]() ps. pop3k piszesz że Wasz dziekan jest w porządku, ale to ten sam co na dziennych no nie? Pietraszek? |