Czy ktoś może mi powiedzieć jak wyglądały ostatnie laborki u Pana x co był u nas na zastępstwie? Bo się przecież nie przedstawił... dawał wpisy? ktoś się z nim umówił na inny termin (bo miał coś zaległe, albo nie miał indeksu)? było trzeba być na ostatnich zajęciach?
Przebieg zajęć wyglądał tak że: dokonaliśmy pomiarów tego ćwiczenia co tydzień wcześniej zadał i kazał opracować wyniki na następny zjazd. Wyniki kazał zebrać i zostawić w portierni A1 przed zajęciami. Po sprawdzeniu sprawozdań zbierze indeksy i dokona wpisów. Tak że zaczyna się deptanie za prowadzącym...